Jeden z najcenniejszych zabytków architektury romańskiej w Polsce
Kolegiata św. Marcina - monumentalny kościół, którego historia kryje wiele tajemnic...
Fragmenty budowli pochodzą z XII wieku, a kwestia jej fundacji jest niepewna (pojawiają się nawet baśniowe hipotezy wiążące powstanie kościoła z Templariuszami), najprawdopodobniej jest to jednak fundacja któregoś z książąt sandomierskich - Kazimierza Sprawiedliwego lub Henryka Sandomierskiego. Kościół św. Marcina, wzniesiony z okolicznych ciosów piaskowca krzemienistego, otrzymał formę trójnawowej bazyliki pułapowej z transeptem, z trójapsydowym zakończeniem od wschodu oraz dwuwieżowym masywem zachodnim mieszczącym emporę. Jeszcze w ciągu XII w. wbudowana została trójnawowa kruchta międzywieżowa nakryta wspartym na gurtach sklepieniem kolebkowym (zlikwidowana w XIV w.). Kolegiata opatowska, zachowana w pierwotnym obrębie murów, ulegała kilku przebudowom.
Fasada kościoła z zachodnim portalem (który pierwotnie był bardziej rozbudowany, ale jego boczne odgałęzienia zostały zamurowane już w średniowieczu) zachowała prawie w całości swój romański charakter. Jedynie umieszczone nad portalem okno zostało później znacznie powiększone. Można doszukać się tutaj fryzu o motywach roślinnych i zwierzęcych. Wieże kościoła mieszczą trzy poziomy biforiów i zwieńczone są barokowymi hełmami. W XVI wieku transept i prezbiterium zyskały gotyckie szczyty, podniesiono mury i przebito okna, jednak bryła budowli zachowała swój oryginalny charakter.
Wnętrze kościoła pokryte jest polichromią barokową z XVIII wieku. Na ścianach prezbiterium widnieją malowidła historyczno - batalistyczne. Z prawej strony znajduje się obraz przedstawiający "Bitwę na Psim Polu",po stronie lewej - malowidło ukazujące "Bitwę pod Grunwaldem" w 1410 roku i triumf wojsk Władysława Jagiełły.
W północnej części jest kolejny obraz batalistyczny "Bitwa pod Wiedniem". Mury nawy głównej, nad arkadami, pokryte zostały scenami alegorycznymi, natomiast na sklepieniu są sceny z życia Św. Marcina. Wyposażenie wnętrza kolegiaty pochodzi z XVIII wieku. W ołtarzu - na przedłużeniu prawej, południowej nawy jest obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z XVI wieku. Przypuszcza się że został on namalowany przez Włocha Timoteo Viti z Urbino. W transepcie przy lewej, północnej nawie znajduje się renesansowy nagrobek rodziny Szydłowieckich: Kanclerza Wielkiego Koronnego Krzysztofa i jego syna Zygmunta. Poniżej leżącej w zbroi postaci kanclerza znajduje się renesansowa płaskorzeźba przedstawiająca tzw. Lament Opatowski. Płaskorzeźba ta będąca arcydziełem sztuki okresu renesansu i świadcząca zarazem o wielkim kunszcie ówczesnych polskich rzemieślników przedstawia 41 postaci opłakujących zmarłego kanclerza, właściciela miasta Opatowa i odnowiciela kolegiaty - Krzysztofa Szydłowieckiego. Wśród tych postaci jest król Zygmunt I Stary, dostojnicy państwowi, dworzanie, muzycy, śpiewacy i członkowie rodziny Szydłowieckich. Płaskorzeźba pochodzi prawdopodobnie z 1541 roku.
Renesansowa płaskorzeźba, tzw. Lament Opatowski
Z okresu renesansu zachował się również w kolegiacie drewniany strop pod chórem, zdobiony kasetami i polichromią. Poza wymienionymi dziełami sztuki w kolegiacie znajduje się jeszcze wiele innych cennych przedmiotów. Monstrancja w stylu regencji z ok. 1730 roku, dwa kielichy barokowe: ok. poł. w. XVII i w. XVIII gładki, z pateną, pacyfikał rokokowy z 1752 roku z herbami Odrowąż, Jastrzębiec, Łabędź, Sulima. Ornaty z tkaniny renesansowej z XVI wieku, haftowany z XVII wieku, aplikowany w bukiety kwiatowe z datą 1741 roku i wiele innych.
W bibliotece stanowiącej archiwum znajdują się dokumenty i rękopisy m in.: akt kupna Opatowa od biskupów lubuskich przez Krzysztofa Szydłowieckiego 1514; tzw. "Przywilej Opatowski" nadany kolegiacie przez Krzysztofa Szydłowieckiego 1519, w formie karty pergaminowej z miniaturami wykonanymi przez Stanisława Samostrzelnika. Biblioteka zawiera manuskrypty, inkunabuły oraz starodruki. Niestety, obecnie księgozbiór znajduje się w bardzo złym stanie (zagrzybienie).
Warto tu zajrzeć. To prawdziwa gratka nie tylko dla znawców sztuki i miłośników podróży.