Malownicze pozostałości XIX-wiecznej huty "Józef".
Huta w Samsonowie powstała z inicjatywy Stanisława Staszica w latach 1818-23. Nazwa zakładu pochodzi od imienia księcia gen. Józefa Zajączka, namiestnika Królestwa Polskiego, który położył pod jej budowę kamień węgielny. W hucie wytapiano żelazo z wydobywanych w tym rejonie rud – około 800 ton surówki rocznie. Działała na bazie wykorzystania węgla drzewnego.
Dziś pozostały ruiny wielkiego pieca, wieży wyciągowej oraz hal produkcyjnych
Kres działalności huty położył pożar z 1866 roku. Z uwagi na kryzys i wyczerpywanie się złóż rudy zakład nie został po tym zdarzeniu odbudowany, zwłaszcza że w rozkwicie były w tym czasie huty Zagłębia Dąbrowskiego. W latach 1981-83 w ruinach przeprowadzono prace konserwatorskie.
Bardzo cenny z naukowego punktu widzenia zabytek jest dziś trwałą ruiną
Samsonów leży w gminie Zagnańsk, kilkanaście km na północ od Kielc. Znane są pisemne wzmianki, że tradycje wytopu żelaza sięgały tutaj XVI wieku.
W czasie powstania styczniowego w samsonowskiej hucie produkowano broń dla polskich oddziałów.